Poczet królów i książąt polskich: Kazimierz Odnowiciel (władca Polski z przerwami od 1034 do 1058 roku). Reprodukcja słynnego portretu malowanego przez Leonarda Stroynowskiego z rysunku Jana Matejki. Historyczny poczet królów i książąt polskich – znany nam z lekcji historii, a wizerunki, stroje królewskie i książęce pamiętamy jak nie z książek, to choćby z banknotów. Poczet został odmalowany w kolorze przez Z. Papieskiego oraz L. Stroynowskiego według rysunków Matejki.

Kazimierz I Karol Odnowiciel – książę, władca z dynastii Piastów. Zwolniony przez papieża z ślubów zakonnych i poparty przez cesarzy Konrada II, a potem Henryka III, zaniepokojony wzrostem Czech pod Brzetysławem, wrócił Kazimierz do Polski. Ludność po kilku latach rozstroju i bezrządu witała radośnie wygnańca, jedynego potomka Chrobrego. Kazimierz ogarnia chaos, przywraca porządek i panowanie prawa, tępi bałwochwalstwo. Sprzymierzony z Rosją pokonał wszystkich przeciwników, zaprowadził ład w państwie i zręcznie i szczęśliwie dążył do przywrócenia Polsce dawnych jej granic. Stał się istotnie odnowicielem polskiego państwa, kościoła i cywilizacji. „Odnowicielem” nazywa go już najstarsza kronika polska. Zdobywa gród za grodem, ale wszystkich strat odzyskać nie zdołał. Ruś Czerwoną pozostawił w rękach sprzymierzonych Rusinów, wobec cesarza okazywać musiał uległość – koroną królewską ozdobić się nie mógł. W trudnych i ciężkich czasach jednak dokonał dzieła odbudowy państwa i przez to dobrze się Polsce zasłużył.

Na podstawie: Wydawnictwo Salonu Malarzy Polskich w Krakowie

Jan Matejko to zdecydowanie najbardziej znany malarz polskiej historii. W XIX wieku, w czasach jarzma austriacko-prusko-rosyjskiego, przedstawiał na płótnach kawał zagadnień towarzyszących istotnym wydarzeniom mającym miejsce w niemal tysiącletnich dziejach naszego kraju. Nie stronił od unowocześniania swoich arcydzieł poprzez mieszanie wątków, postaci i innych niekonwencjonalnych rozwiązań, które możemy sprawdzić w muzeach, albumach lub wystawić reprodukcje poligraficzne Donum Artis na swoich ścianach i dać się przyjrzeć również innym.

Za słowami Michała Krajskiego z tygodnika Polska Niepodległa: „Można powiedzieć, że malarz ten był kimś więcej niż wielkim artystą – także nauczycielem narodu, który ukazywał momenty świetności i upadku, jakie przeżywała nasza ojczyzna”.