Informacje dodatkowe
Rodzaj | |
---|---|
Gatunek/Temat | |
Autor | |
Styl/Nurt/Kierunek/Grupa | |
Rozmiar bez ramy |
130.00zł – 265.00zł
Zbiór portretów historycznych
Poczet królów polskich: Konrad I mazowiecki (książę mazowiecki, książę krakowski). Reprint słynnego portretu z rysunku Jana Matejki. Historyczny poczet królów – znany z historycznych lekcji, a wizerunki, stroje królewskie i książęce pamiętamy jak nie z książek, to choćby z banknotów. Portrety z albumu wydanego nakładem Maurycego Perlesa, Wiedeń 1893. Źródło: Biblioteka Narodowa (digitalizacja obiektów w ramach projektu Patrimonium).
Konrad I mazowiecki – młodszy syn Kazimierza Sprawiedliwego i Heleny, ruskiej księżniczki. Wraz z bratem Leszkiem Białym do r. 1200 jako współrządca w Małopolsce, na Mazowszu i Kujawach. Po r. 1200 samodzielny książę kujawsko-mazowiecki, 1222–28 w ziemi chełmińskiej, 1229–32 regent w Sandomierzu, 1229–31 i 1241–43 w Krakowie. Odłączył Sieradz i Łęczycę od księstwa krakowskiego i przyłączył do Mazowsza. Burzliwe wieki Polski rozbitej na dzielnice. Książę mazowiecki zapisał się niechlubnie w wiadomościach roczników pod rokiem 1217 (były to pierwsze źródła o Konradzie). Kazał udusić wojewodę swojego, Krystyna, wyłupiwszy mu oczy. Jego czyn gwałtowny i srogi w całej Polsce sprawił wielkie wrażenie. W nim „zginął kwiat mazowieckiego rycerstwa, runęło przedmurze Mazowsza”, że „w tej ziemi, mlekiem i miodem płynącej, miód odtąd w piołun, mleko w zatrute męty poczęło się zamieniać”. Z głębi ziem pruskich poruszyły się pogańskie żywioły z tem większą zaciekłością, spadając na pobratymcze plemiona, u których począł wschodzić posiew chrześcijaństwa. Dotąd szczep ten zajmował wobec Polski obronne stanowisko. Zasłaniały go bagna i jeziorzyska, ciągnące się długim pasem na północy Mazowsza. Napróżno kusił się Bolesław Kędzierzawy o shołdowanie pogańskich sąsiadów, nie starczyły na to krucyaty, któremi ich nękano po kilka razy. Tymczasem Prusacy coraz śmielej poczęli szarpać mazowieckie kresy. Za czasów Konrada misye Cystersów dokonały wielu nawróceń u nadgranicznych plemion pruskiego szczepu. Śladem Gotfryda, opata łeknieńskiego, mnich oliwski Krystyn jął się gorliwie apostolskiego dzieła w Prusiech – w r. 1212 papież Innocenty III. mianował go pierwszym pruskim biskupem. Ale właśnie to powodzenie misyonarskiej pracy stało się hasłem pogańskiej reakcyi. Na całem wybrzeżu bałtyckiem, między ujściem Wisły a Niemna, wszystkie plemiona pruskie ogarnął ruch wojowniczy, nienawiść ku chrześcijaństwu zapaliła żądzę krwi i zdobyczy. Granice Mazowsza stały otworem, a odkąd zabrakło dzielnej ręki Krystyna, plaga ruskich najazdów zaciążyła srogo nad mazowiecką ziemią. Przed laty Bolesław Krzywousty umiał wojować z Pomorzanami: trzeba na to było zamków obronnych, do strzeżenia granicy. Bez nich na nic zdały się wszelkie wysiłki, na nic krucyaty, które na głos papieża Honoryusza III. wyruszyły przeciw Prusakom. Przed wojskiem krzyżowem cofali się w głąb swych siedzib, za niedostępne bagna i moczary, a po ustąpieniu krucyaty z tem większą zawziętością spadli na Mazowsze. Konrad nie dorósł zadanie, jakie wówczas czekało mazowieckiego księcia. Zapamiętały okrutnik, bezradny był i słaby. Własnym siłom nie ufał, a gdy i pomoc sąsiadów nie przyniosła żadnych korzyści, szukał ratunku u rycerskiego zakonu, którego zadaniem była walka z pogaństwem. Były już wówczas w ziemiach polskich domy Johannitów i Templaryuszów; Konrad postanowił przywołać na pomoc rycerzy Niemieckiego Zakonu. Przez cztery lata toczyły się układy, długo targował się z Zakonem, wreszcie oddał mu całą ziemię chełmińską, spustoszoną pruskiemi najazdami i znaczne posiadłości na Kujawach, po lewym brzegu Wisły. Ziemie te najeżyły się wkrótce murami obronnych zamków; mając w nich silne oparcie, rozpoczęli Krzyżacy podbój pogańskiego szczepu. Przywołaniem Niemieckiego Zakonu nieporadność Konrada dała początek krzyżackiemu państwu, które z czasem stało się wrogą Polsce potęgą, groźniejszą od Prusaków. Nie liczył się on z następstwami tego postanowienia: mieli w Polsce Johannici i Templaryusze swoje domy i włości, dlaczegożby więc Zakon Niemiecki nie miał otrzymać bogatego uposażenia na pograniczu pruskiem, jeżeli w zamian za tę donacyą gotował się do walki z pogaństwem, zgodnie ze swem powołaniem. Zakon Niemiecki jednak w tym tylko celu przybywał nad brzegi Wisły, by nad Bałtykiem założyć państwo krzyżackie. Już w r. 1226 wyjednał sobie przywilej cesarski, w którym Fryderyk II. nadał mu lennem wszystkie ziemie, jakieby zdobył na poganach. To pewne, że książę mazowiecki w donacyi swojej nie zrzekał się zwierzchnictwa nad darowaną ziemią; jak książę sandomierski nie przestawał być panem zagojskiej kasztelanii, chociaż od dawna posiedli ją Johannici, tak też Konrad rozumiał, że władza jego nad Chełmnem i Nieszawą nie zgasła z donacyą r. 1228. Znany jest wprawdzie dyplom kruszwicki, w którym r. 1230 miał zrzec się wszelkich praw do ziemi chełmińskiej; wykazano jednak dowodnie, że ten akt sfałszowano w r. 1234, a fałszerstwo tak wczesne rzuca jaskrawe światło na zamiary, z jakiemi Zakon Niemiecki rozpoczął swoje dzieło nad Wisłą. Wśród tych układów z Krzyżakami, Konrad wytężał wszystkie siły, by po śmierci Leszka Białego zagarnąć Kraków, wyprzeć Henryka Brodatego, a sandomierską ziemię wydrzeć synowi Leszka. W r. 1230 dopiął na chwilę celu, zajął stolicę krakowską, a księstwo sandomierskie oddał swojemu synowi. Układem z Krzyżakami zbył się troski o mazowieckie kresy, Henryka uwięził w Płocku, bratowę z czteroletnim sierotą trzymał w opatowskim zamku. Rychło jednak minęła ta chwila powodzenia; Henryk Brodaty, uwolniony z więzienia, wyparł go z obu księstw małopolskich. Dopiero po napadzie tatarskim, w r. 1241, Konrad pokusił się znów o Kraków. Wśród ogólnego pogromu, łatwa to była zdobycz. Bolesław Łysy, najstarszy syn Henryka Pobożnego, nie mógł utrzymać ziemi krakowskiej, zasłanej zgliszczami i ruinami. Niektóre rody, ujęte przez Konrada przed laty, za jego walk z Henrykiem, garnęły się ochoczo do nowego pana. Większość rycerstwa jednak krzywo patrzyła na mazowieckiego księcia, na przewagę mazowieckiego stronnictwa. Konrad napróżno silił się zdusić opór w zawiązku, rzucając postrach na rycerstwo krakowskie uwięzieniem głównych przeciwników. Zatarg z biskupem krakowskim, Prandotą z Białaczowa, przyśpieszył wybuch rokoszu. Biskup rzucił klątwę na Konrada, rycerstwo krakowskie skupiło się przy Bolesławie Wstydliwym, księciu sandomierskim. Po bitwie pod Sudołem 25. maja 1243, Konrad musiał ustąpić. Przez trzy lata jeszcze toczyła się walka; wsparty posiłkami pogańskiej Litwy i Mieszka, księcia Opolskiego, podsunął się pod sam Kraków, ale nie zdołał go posiąść.
Żródło: na podstawie tekstu Stanisława Smolki i Augusta Sokołowskiego.
Jan Matejko to zdecydowanie najbardziej znany malarz polskiej historii. W XIX wieku, w czasach jarzma austriacko-prusko-rosyjskiego, przedstawiał na płótnach kawał zagadnień towarzyszących istotnym wydarzeniom mającym miejsce w niemal tysiącletnich dziejach naszego kraju. Nie stronił od unowocześniania swoich arcydzieł poprzez mieszanie wątków, postaci i innych niekonwencjonalnych rozwiązań, które możemy sprawdzić w muzeach, albumach lub wystawić reprodukcje poligraficzne Donum Artis na swoich ścianach i dać się przyjrzeć również innym.
Za słowami Michała Krajskiego z tygodnika Polska Niepodległa: „Można powiedzieć, że malarz ten był kimś więcej niż wielkim artystą – także nauczycielem narodu, który ukazywał momenty świetności i upadku, jakie przeżywała nasza ojczyzna”.
Rodzaj | |
---|---|
Gatunek/Temat | |
Autor | |
Styl/Nurt/Kierunek/Grupa | |
Rozmiar bez ramy |
Obrazy oznaczone jako reprodukcja są drukarskimi kopiami cyfrowymi w oprawie Donum Artis. Ramy z tworzywa termoplastycznego (dekor mat lub połysk). Papier plakatowy o gramaturze 200 g/m² (mat) na płycie HDF, farby eko-solwent, antyrefleksyjny laminat zapewniający trwałość podłoża oraz żywotność koloru. Waga podawana w przybliżeniu ±0,5 kg
Reprodukcje malarstwa w większości nie są zbieżne z wymiarami i proporcjami muzealnymi, oferta reprodukcji grafik zawiera reprinty albo wzory po wyraźnym opracowaniu w aplikacjach, przez Donum Artis lub innych autorów. Ze względu na historyczność prezentowanych dzieł sztuki, nie każdy źródłowy obraz poddano foto-cyfrowej zmianie kolorów i wtedy mogą występować artefakty, których nie zamierzaliśmy na siłę usuwać.
Czas realizacji zamówienia to 1-5 dni roboczych, a koszt dostawy już od 12 zł. Zamówienie > 300zł? Wysyłka spada do 0!
W przypadku zamówień hurtowych mile widziany wcześniejszy Kontakt odnośnie systemu rabatowego lub konta w Sklepie.
Jeżeli chcesz oprawę np. pod kolor wnętrza/mebli, sprawdź Ofertę wszystkich naszych ram. Rozmiary plakatu w świetle ramy również mogą być inne, ale według podstawowych rozmiarów naszych produkcji: 13x18, 21x30, 30x30, 30x40, 40x50, 50x50, 50x70, 70x70, 60x90, 50x100, 70x100, 70x120 cm.